103. Przedpremierowo - Mięsa, najlepsze potrawy i marynaty, Anneka Manning

Grillowane czy pieczone? Na pewno dobrze przyrządzone! I naprawdę, wcale nie trzeba się natrudzić. Nawet wykwintne danie można przygotować w prosty sposób, trzeba tylko wiedzieć jak to zrobić. Tajemnicą udanej potrawy jest właściwa marynata, dostosowana do gatunku i jakości mięsa, właściwe sprawienie mięsa, dobór sosów i innych dodatków. Ponad 100 różnorodnych przepisów na dania mięsne ze wszystkich zakątków świata. Przekonaj się jak smakuje: tajlandzka sałatka z wołowiną, greckie kotlety jagnięce, zupa grochowa z szynką, wołowina w piwnej kąpieli, placki z mięsem, pieczona szynka oraz sosy: musztardowy, z burbonem, kremowy pieczarkowy czy pomarańczowo-miodowy.
Tłumacz: Natalia Wiśniewska 
Wydawca: Świat Książki  
Data wydania: 22 października 2012 
Liczba stron: 192


Kulinaria to obok książek oraz fitnessu kolejna dziedzina moich zainteresowań. Nie powinno więc nikogo dziwić, że tytuły związane z kuchennymi rewolucjami kompletuję już od dawna. Niedawno obok książek Nigelli Lawson na mojej półce pojawiły się kolejne pozycje związane z kuchnią. Wywołały one moją ogromną radość. Koniecznie muszę też wspomnieć, że informacje zawarte w tych książkach będą mi służyły przez długie lata, a przepisy pochodzące z nich na dobre zagoszczą w mojej domowej kuchni.

„Mięsa, najlepsze potrawy i marynaty” to tytuł napisany przez Annekę Manning. To książka, w której autorka skompletowana prawie 100 przepisów z całego świata. Z książki tej dowiemy się jak przygotować mięso do obsmażania, grillowania czy przypiekania. Według autorki tajemnica tkwi w prawidłowej marynacie, odpowiedniej dla danego gatunku mięsa. Kiedy już poznamy te sekrety, nie pozostanie nam nic innego jak tylko rozkoszować się doskonałym smakiem przygotowanej potrawy.

Konstrukcja książki jest idealna. Podzielona na kilka rozdziałów zajmujących się potrawami smażonymi, pieczonymi, duszonymi, następnie gulaszami, zapiekankami, potrawami z curry oraz potrawami grillowanymi ułatwia odszukanie interesującego nas zagadnienia. Książka zawiera także rozdział poświęcony podstawowym informacjom na temat kupowania mięsa, wyjaśnieniom terminologii do opisu mięsa i dziczyzny używanej przez autorkę w poradniku, technikom przyrządzania różnych rodzajów mięsa, sosów, czy dodatków do mięs.

Przepisy umieszczone w książce są przedstawione w sposób przejrzysty. Dodatkowe wskazówki, czas przyrządzania i przygotowania oraz ilość porcji to informacje, w które opatrzona jest każda receptura. Świetne fotografie przedstawiające smakowicie prezentujące się potrawy to kolejny plus tej pozycji. Należy także wspomnieć o fotografiach ilustrujących niektóre etapy przygotowania dania. Je również znajdziemy w książce.

„Mięsa, najlepsze potrawy i marynaty” Anneki Manning to tytuł, który nie tylko zawiera liczne wskazówki i informacje dotyczące przygotowania mięsa i przyrządzania potraw, to także zbiór wyjątkowych przepisów, które z przyjemnością możecie wypróbować i zaserwować swoim najbliższym.


Za możliwość przeczytania książki dziękuję
Wydawnictwu Świat Książki


17 komentarze

  1. Gotowanie to nie moja działka, od tego póki co mam mamę, a w przyszłości mojego faceta, który gotować potrafi jak mało kto ;) Ale może przyjdzie czas, że będzie się trzeba nauczyć. Dla kogoś wybitnie mięsożernego jak ja taka książka mogłaby się przydać ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam książki kulinarne ;) Ale najbardziej preferuję ciasta ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że w tym samym czasie pisałyśmy o niej :) To jedna z moich ulubionych książek tego typu - nigdy nie miałam przekonania do mięs i dopiero teraz go nabrałam. Proste, ciekawe przepisy i bardzo dokładne opisy - pierwszorzędna publikacja.

    PS. Miałaś na myśli Nigellę Lawson? ;) Bo jeśli tak, to i ja ją uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jako zdeklarowany mięsożerca, byłabym rada, gdyby któryś z domowników, przestudiował tę książkę kucharską i przygotował mi coś pysznego. A jak nie, to wpadnę do ciebie na pyszny stek czy żeberka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Futbolowa - tak, tak, chodziło mi o Nigellę Lawson :) Thx ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem mięsożercą - tak jak wszyscy członkowie mojej rodziny, zatem chętnie zapoznałabym się z tą pozycją, bo jestem pewna, że znaleźlibyśmy mnóstwo fantastycznych pomysłów, które urozmaiciłyby naszą kuchnię. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jusssi,
    przeczytałam "na pyszny seks czy żeberka" :PPP

    OdpowiedzUsuń
  8. Idealana książka na przedświąteczne szaleństwo.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ech, cóż mogę rzec? JADŁABYM :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Książki kucharskie jak najbardziej na "tak" - zawsze! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. O tak,też mam tę książkę. Jest wspaniała.

    OdpowiedzUsuń
  12. Już Cię nie lubię! Siedzę głodna a Ty mi tu z TAKĄ okładką? Zjadłabym takie mięcho:)
    Pozycja ciekawa, apetyczna i teoretycznie dla mnie, bo mistrzem kulinarnym z pewnością nie jestem. Ale i tak nigdy nie korzystam z książek kulinarnych, bo zwyczajnie boję się gotować:D Nie lubię kulinarnych porażek a przed nimi nie uchronią mnie nawet najlepsze przepisy

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie należę do fanów mięsnych dań, niespecjalnie lubię też gotować, oczywiście robię, to bo muszę zadbać o swoje stado, i raczej dania wychodzą mi smaczne, ale kuchnia to nie jest moje wymarzone miejsce. Jednak dobra gospodyni powinna mieć rozeznanie w tym co i jak przygotować, dlatego rozejrzę się za tą pozycją, w końcu święta tuz tuż, a wraz z nim pieczenie mięs.

    OdpowiedzUsuń
  14. Futbolowa, aż taka perwersyjna nie jestem, żeby się na sex wpraszać, na stek to co innego :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie gotuję, nie umiem, ale książki kucharskie są w moim domu mile widziane. :D Może mamie się spodoba? ;D

    OdpowiedzUsuń
  16. Mniam, ślinka mi cieknie na samo to zdjęcie, gdyż ja jestem typowo mięsożerna :D

    OdpowiedzUsuń