100. Dziewczyna, która chciała zbyt wiele, Jennifer Echols

Wszystko, czego pragnie Meg, to uciec. Uciec z rodzinnego miasteczka. Uciec ze szkoły. Uciec od przywiązanych do skrajnie nudnego życia rodziców. To dlatego pewnego dnia posuwa się za daleko. Łamie prawo i zostaje nakryta przez policję.

John ma dziewiętnaście lat. Był najlepszym uczniem w szkole. Mógł iść do collage’u. A jednak zdecydował się zostać. Przestrzegać prawa. Służyć i chronić. To dlatego nie potrafi spojrzeć przez palce na wybryk Meg i postanawia dać dziewczynie nauczkę, której szybko nie zapomni.


Tytuł oryginału: Going Too Far
Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: październik 2012 (data przybliżona)
ISBN: 978-83-7686-154-8
Liczba stron:  295
Meg – siedemnastoletnia buntowniczka. Buntowniczka z prawdziwego zdarzenia - niebiesko-zielonkawe włosy, zatargi z miejscową policją, seks z chłopakami, niewyparzony język i sekret z przeszłości. Dziewczyna znudzona monotonią swojego życia i wiecznie poszukująca szaleństwa wraz z przyjaciółmi wybiera się pewnego wieczoru na most. Należy dodać, że cała czwórka jest pod wpływem alkoholu bądź środków odurzających. Liczą na świetną zabawę i tak ich spotkanie się zapowiada.

John - stróż prawa, twardo stąpający po ziemi człowiek, przestrzegający zasad obywatel z umiłowaniem patrolujący most, który kryje w sobie pewną tajemnicę. John patroluje most również tego wieczoru, kiedy czwórka nastolatków postanawia się na nim powygłupiać. Młody policjant chce dać nierozsądnej młodzieży  nauczkę. A samej Meg chce pokazać świat z innej przestępczej strony, by mogła zrozumieć swoje złe postępowanie.

Jennifer Echols w dalszej części powieści koncentruje się na relacjach Meg i Johna. Coś zaczyna iskrzyć pomiędzy tą dwójką i pomimo zupełnie odmiennych usposobień coraz bardziej się do siebie zbliżają. Narracja prowadzona z punktu widzenia dziewczyny umożliwia czytelnikowi głębszą analizę tej pierwszoplanowej postaci. Pozornie Meg wydaje się być typową rebelką, dla której zasady nie istnieją, a życie smakuje jedynie wtedy gdy przekracza się zakazane granice. Jednak pod twardą powłoką kryje się krucha osoba z trudną przeszłością, która zaburzyła relacje rodzinne i której duchy wciąż powracają i nie pozwalają o sobie zapomnieć. Obok siedemnastolatki autorka kreuje postać będącą wielkim przeciwieństwem Meg. John działa zgodnie z wyznaczonymi regułami, pragnie chronić społeczeństwo przed złem i zawsze kieruje się zdrowym rozsądkiem. Jak na policjanta przystało chce stanowić wzór dla innych obywateli. Okazuje się, że do obecnej jego roli jaką pragnie odgrywać w społeczeństwie przyczyniły się pewne wydarzenia z przeszłości.

Niewątpliwe skrywane przez tą dwójkę tajemnice wzbudzają zainteresowanie czytelnika. Jennifer Echols stopniowo buduje napięcie wprowadzając nowe elementy z życia Meg i Johna, które dopiero pod koniec powieści układają się w jedną całość. Akcja toczy się dobrym tempem, a nieskomplikowany język jakim posługuje się autorka powodują, że lektura płynie szybko, a o znużeniu nie ma mowy.

„Dziewczyna, która chciała zbyt wiele” to bez wątpienia lektura lekka, przy której możecie się zrelaksować po ciężkim dniu. To historia, która także ukazuje przemianę człowieka, jego zmagania z przeszłością, relacjach nie tylko na płaszczyźnie rodzic-dziecko, ale także chłopak-dziewczyna. To również opowieść, która wyraźnie podkreśla, że za swoje wybory należy ponosić konsekwencje. "Dziewczynę, która chciała zbyt wiele” polecam wszystkim tym, którzy poszukują niezobowiązującej lektury na jeden wieczór oraz tym którzy pragną zasmakować przygody, jaką zgotowali sobie Meg i John.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję
Wydawnictwu Jaguar

26 komentarze

  1. Wspaniała, chcę ją mieć u siebie ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Nawet kiedy czytałam opis tej książki po angielsku, uznałam, że jest interesująca. Szkoda, że książka na jedno posiedzenie, ale i takie mają swój urok ;)
    Cieszę się, że w końcu polskie wydawnictwa zaczynają wydawać jednoczęściowe książki zagranicznych autorów...
    Teraz tylko czekam aż Johna Greena w końcu wydadzą.
    A zrobią to i eM będzie pierwsza w kolejce ;)
    Wtedy to dopiero szał na jednoczęściówki będzie ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem czy to książka dla mnie. Nie dość,że obyczajowa,za czym nie przepadam,to w dodatku młodzieżowa,a do młodzieży to mi już daleko:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka dla mnie. Poprostu muszę mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przyjemna recenzja, zainteresowałaś mnie :D Jeśli kiedyś na nią natrafię to na pewno przeczytam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Z chęcią poleciłabym ją koleżance, która postępuje podobnie jak bohaterka tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Książkę mam na swojej liście i staram się ją zdobyć z jakiejś wymiany lub finty :)
    Także poluję na nią aktywnie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. ! Brzmi niesamowicie wciągająco!
    Z pewnością przeczytam ją :)

    OdpowiedzUsuń
  9. szczerze mówiąc, gdybym tylko miała jakiekolwiek fundusze kupiłabym tę książkę chociażby ze względu na jej okładkę xD Zazdroszczę ci możliwości jej zrecenzowania ;-]

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo chętnie przeczytam, jak natrafię :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Czyli jednak niezobowiązująca, chociaż tematyka raczej trudna? Sama nie wiem...
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Książka w sam raz na jeden wieczór,tak jak napisałaś.

    OdpowiedzUsuń
  13. Od pierwszego "usłyszenia" miałam na nią ochotę - z całą pewnością teraz po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  14. Podoba mi się to co opisałaś o akcji - że wszystko układa się w całość dopiero na koniec, mimo że mamy informacje od samego poczatku o życiu tej dwójki. Tak, to jest godne uwagi. Ciekawi mnie jak by mi się to czytało.

    OdpowiedzUsuń
  15. Powiem szczerze, że to jedna z wielu książek na które mam ochotę. Tylko jakoś za bardzo nie wiem za co. :P

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo kojarzy mi się z książką "Jesienna miłość" Nicholasa Sparksa, z tym, że role są odwrócone i nieco zmienione. Ale ogólnie tak mi się to kojarzy, nie wiem czy właściwie. Nie wiem, czy lubię takie książki. Wielka przemiana jakoś nigdy do mnie nie przemawia

    OdpowiedzUsuń
  17. A ja po paru negatywnych recenzjach straciłam na nią ochotę.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  18. Dzięki tej recenzji dowiedziałam się o kilku nowych aspektów książki, na które inni recenzenci nie zwrócili uwagi. Zdecydowanie zaostrzyłaś mój apetyt na pozycję, ujawniając jednocześnie w przekonaniu, że MUSZĘ, w jak najszybszym tempie, nabyć tę powieść.

    OdpowiedzUsuń
  19. Jestem ciekawa tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  20. Sama nie wiem.... chcę wiele ale chyba nie tę książkę LD

    OdpowiedzUsuń
  21. Również jestem ciekawa tej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Na razie powieść raczej nie dla mnie, ale tytuł z chęcią zapiszę. Będzie jak znalazł gdy najdzie mnie ochota na jakąś lekką i odprężającą powieść :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ooo chętnie przeczytam!
    Ostatnio zauważyłam, że wyd. Jaguar ma dużo książek które mnie interesują.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  24. Przeczytałam..Polecam!

    OdpowiedzUsuń