49. Płatki na wietrze, Virginia C. Andrews - recenzja przedpremierowa
tytuł: Płatki na wietrze / Petals on the wind
autor: Virginia C. Andrews
seria: saga o Dollangangerach, część 2
liczba stron: 446
wydawnictwo: Świat Książki
moja ocena: 5/6
RECENZJA PRZEDPREMIEROWA
(wznowienie)
PREMIERA - 09.05.2012
Nota Wydawcy:
"Dalszy ciąg „Kwiatów na poddaszu”, na który czekają czytelnicy! Książka wznowiona po 17 latach okupuje listy bestsellerów! Druga część niezwykłej historii rodzeństwa. Dzieci trafiają do domu doktora Sheffielda, który roztacza nad nimi opiekę. Straszne przejścia nie pozwalają im jednak powrócić do normalnego życia. Może im pomóc jedynie znienawidzona matka… Intrygujące połączenie powieści obyczajowej, psychologicznej, przygodowej i thrillera. Sugestywna rzecz o rodzinnej tajemnicy, trudnym wchodzeniu w dorosłość i poszukiwaniu miłości. "
autor: Virginia C. Andrews
seria: saga o Dollangangerach, część 2
liczba stron: 446
wydawnictwo: Świat Książki
moja ocena: 5/6
RECENZJA PRZEDPREMIEROWA
(wznowienie)
PREMIERA - 09.05.2012
Nota Wydawcy:
"Dalszy ciąg „Kwiatów na poddaszu”, na który czekają czytelnicy! Książka wznowiona po 17 latach okupuje listy bestsellerów! Druga część niezwykłej historii rodzeństwa. Dzieci trafiają do domu doktora Sheffielda, który roztacza nad nimi opiekę. Straszne przejścia nie pozwalają im jednak powrócić do normalnego życia. Może im pomóc jedynie znienawidzona matka… Intrygujące połączenie powieści obyczajowej, psychologicznej, przygodowej i thrillera. Sugestywna rzecz o rodzinnej tajemnicy, trudnym wchodzeniu w dorosłość i poszukiwaniu miłości. "
Snucie planów na przyszłość i
budowanie marzeń, które być może uda im się urzeczywistnić były jednym z
niewielu zajęć jakim Cathy i Chris mogli się oddać mieszkając na ponurym, wręcz
mrocznym poddaszu. Więzieni w górnej kondygnacji ogromnej przesyconej
przepychem willi, mając do dyspozycji ciasny pokoik umeblowany minimalistycznie
i zakurzone poddasze, na które prowadziły kręte schody żyli nadzieją na
zaznanie wolności. A kiedy ta prysła, kiedy okazało się, że wolność nie jest w
zasięgu ręki, kierowani nieodpartym pragnieniem egzystowania wśród drzew,
powietrza i słońca, postanowili działać. Cathy, Chris i mała Carrie w pierwszej
części sagi o rodzeństwie Dollangangerów zatytułowanej „Kwiaty na poddaszu”
realizują swój plan ucieczki. Nareszcie są wolni.
„Płatki na wietrze” to druga
część sagi pióra Virgini C. Andrews, w której poznajemy dalsze dzieje
rodzeństwa. Wydawałoby się, że los się do nich uśmiecha. Wszak dość szybko
znajdują nowy dom. Dom, w którym nie są zamknięci na klucz. Przygarnia ich
doktor Paul Sheffield. Oferuje im ciepło domowego ogniska, finansuje ich
edukację i troszczy się o nich jak o własne dzieci. Znając ich historię stara
się zapewnić im poczucie bezpieczeństwa. Wydawałoby się, że nareszcie – po
wielu latach męczarni - w życiu Cathy, Chrisa i Carrie zaświeci słońce. Jak się
jednak okazuje, ich koszmar trwa nadal.
Tragedia jaką rodzeństwo przeżyło, fizyczne i psychiczne
znęcanie się jakiego doświadczyli wywarło na ich psychice niemałą rolę, a co
więcej wyrzeźbiło brzydką rysę. W "Płatkach na wietrze" Andrews
koncentruje się właśnie na skutkach dramatu
z ich dzieciństwa. Mamy Cathy panicznie bojącą się samotności i
dokonującą niekoniecznie dobrych życiowych wyborów. Cathy, która na pozór jest
silna, a jednak wewnątrz wciąż pozostaje małą dziewczynką tęskniącą za
czułością i bliskością drugiej osoby. Mamy też Chrisa, nie obracającego się za
siebie i dążącego do realizacji marzeń. Sukces ma bezsprzecznie stanowić o tym,
że jego życie może toczyć się normalnym rytmem, że to co miało miejsce w
przeszłości nie stanowi żadnej przeszkody w dalszym egzystowaniu i spełnianiu
marzeń. Mamy też malutką Carrie usilnie próbującą odnaleźć się w jakże wielkim
i nieznanym dla niej świecie. Carrie, która nadal szuka matczynego ciepła.
Virginia C. Andrews po
mistrzowsku buduje niepowtarzalny klimat powieści kreujący ogromny wachlarz
emocji w czytelniku, począwszy od zaskoczenia, zdziwienia i zszokowania, a
skończywszy na uczuciu lekkiej ulgi dzięki której łatwiej złapać oddech.
Napięcie wyczuwalne już od pierwszych stronic książki nie pozostawia
czytelnikowi chwili wytchnienia aż do samego finału. Pięciotomowa saga o
rodzinie Dollangangerów, która zyskała już szerokie grono czytelników wciąż
zdobywa nowych fanów. Virginia C. Andrews posiadała tą lekkość pióra, dzięki
której swoimi przelanymi na papier historiami potrafiła wzbudzić skrajne
odczucia w czytelniku. To wzruszająca lektura, którą czyta się z zapartym
tchem.
"Płatki na wietrze" to
szalenie absorbująca opowieść odsłaniająca dalsze losy trojga rodzeństwa.
Niewątpliwie jest to także historia o tym jak ogromną krzywdę można wyrządzić
drugiemu człowiekowi. To historia, w której dowiemy się jak koszmar zaznany w
dzieciństwie odciska swoje piętno na psychice bohaterów. O tym, w jaki sposób
koszmar ten daje o sobie znać i wręcz nie pozwala o sobie zapomnieć. Pisarka
kreśli portrety ludzkie, przepełnione negatywnymi emocjami. Cierpienie,
nienawiść i w końcu niepohamowana żądza zemsty zwyciężają. „Płatki na wietrze"
tworzą nadzwyczajnie wnikliwy obraz pokrzywdzonych w przeszłości istot
jednocześnie będąc niezwykłym studium psychologicznym postaci. To jedna z tych
lektur obok których nie sposób przejść obojętnie. To jedna z tych książek,
która na długo zapada w pamięć. W końcu to także jedna z tych historii, które
świadczą o tym, jak istotną rolę w życiu człowieka odgrywa dzieciństwo -
opowieść o życiu malowana feerią barw i kalejdoskopem negatywnych uczuć.
Saga o Dollangangerach
2. Płatki na wietrze
3. A jeśli ciernie...
4. Kto wiatr sieje...
5. Ogród cieni
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję
Kategorie:
* PRZEDPREMIEROWO
egzemplarze recenzenckie
Płatki na wietrze
przeczytane 2012
recenzje 2012
SAGA O DOLLANGANGERACH / VIRGINIA C.ANDREWS
ŚWIAT KSIĄŻKI
VIRGINIA C.ANDREWS
wyzwanie: 52 książki
31 komentarze
Piękna recenzja!!!!!! :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńChyba się skuszę na tą serię. Zachęciłaś mnie:)
OdpowiedzUsuńCałą serie czytałam bardzo, bardzo dawno temu. Z chęcią jednak ponownie do niej powrócę :D
OdpowiedzUsuńNie czytałam tej serii, ale twoja recenzja jest naprawdę zachęcająca.:D
OdpowiedzUsuń"Kwiaty na poddaszu" czytałam dwa razy (tak mi się podobało), ale do "Płatków..." już mnie tak nie ciągnie.
OdpowiedzUsuńjak już wielokrotnie pisałam, sięgnęłabym, ale wpierw muszę przeczytać pierwszą część :)
OdpowiedzUsuńJestem właśnie po lekturze pierwszej części i już wiem, że wkrótce siegnę po kontynuację ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że kiedyś wpadnie w moje ręce. :)
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja :) Pierwsza część już stoi u mnie na półce, nie mogę się doczekać jej lektury ;D
OdpowiedzUsuńKsiążka raczej nie dla mnie ;) Dodaję do obserwowanych i zapraszam do mnie: http://ksiazki-recenzja.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńCiągle jeszcze mam przed sobą Kwiaty na poddaszu, ale muszę w końcu gdzieś dorwać tę książkę, a potem i drugą część :)
OdpowiedzUsuńPierwszą część smutnej historii rodzeństwa czytałam dwa razy, więc niemożliwością jest, abym nie sięgnęła po kontynuację :)
OdpowiedzUsuńAguś piękna recenzja. Całkowicie zgadzam się z Twoją opinią o książce...
OdpowiedzUsuńNo, no...niesamowita recenzja, jednak książka nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńAleż Wy mnie kusicie tą serią!
OdpowiedzUsuńPiękna recenzja, muszę w końcu przeczytać pierwszą część no i oczywiście sięgnąć po kolejne :)
Mam ją w planach, oj mam. Niech mi tylko wpadnie w ręce:))
OdpowiedzUsuńZaczęłam na nowo ją przeżywać po przeczytaniu Twojej recenzji...
OdpowiedzUsuńKurcze, może kiedyś się skuszę, bo naprawdę mnie zachęciłaś :)
OdpowiedzUsuńBardzo chcę przeczytać! Uwielbiam książki o takiej tematyce, więc zapoznanie się z treścią byłoby ogromną przyjemnością..
OdpowiedzUsuńnajpierw zacznę od kwiatów na poddaszu :)
OdpowiedzUsuńMam wielką ochotę na tę ksiażkę, ale najpierw czeka na mnie pierwsza część.
OdpowiedzUsuńJa również bardzo chciałabym przeczytać tę książkę :) Mam nadzieję, że nadarzy się wreszcie taka okazja.
OdpowiedzUsuńNie przeczytałam jeszcze pierwszego tomu, ale mam nadzieję, że szybko uda mi się nadrobić zaległości ;)
OdpowiedzUsuńA ja poluję na pierwszy tom dopiero! Ogromnie jestem zainteresowana tą sagą! :))
OdpowiedzUsuńMuszę wreszcie zdobyć pierwszą część, tak zachwalaną na wszystkich blogach. Zobaczymy jak wyjdzie;)
OdpowiedzUsuńMam w planach tę książkę.
OdpowiedzUsuńPierwsza część już stoi u mnie na półce.
OdpowiedzUsuńZauważyłam, że ostatnio zaczynam stronić od powieści obyczajowych, ale ta tutaj mnie zaintrygowała. Cała seria wydaje się warta uwagi, więc chyba warto odsunąć na bok uprzedzenia i dać się oczarować autorce :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
:) wydaje się ciekawa :D wiec dlaczego amm jej nie czytac :D
OdpowiedzUsuńCzytałam tom pierwszy, więc kiedyś na pewno znajdę czas i na ten.
OdpowiedzUsuń