22. Kwiaty na poddaszu, Virginia C. Andrews

tytuł: Kwiaty na poddaszu / Flowers in the attic
autor: Virginia C. Andrews
seria: saga o Dollangangerach, część 1
liczba stron: 384
wydawnictwo: Świat Książki
moja ocena: 6/6


RECENZJA PRZEDPREMIEROWA
PREMIERA - 15.02.2012


Nota Wydawcy:
Długo oczekiwane wznowienie wielkiego bestsellera! Najbardziej poszukiwana książka ostatnich lat. Wciągająca opowieść o rodzinnych tajemnicach i zakazanej miłości. Szczęśliwą z pozoru rodzinę Dollangangerów spotyka tragedia - w wypadku samochodowym ginie ojciec. Matka z czwórką dzieci zostaje bez środków do życia i wraca do swego rodzinnego domu. Niezwykle bogaci rodzice mieszkający w ogromnej posiadłości, wyrzekli się córki z powodu jej małżeństwa z bliskim krewnym, a narodzone z tego związku dzieci uważają za przeklęte. W tajemnicy przed dziadkiem rodzeństwo zostaje umieszczone na poddaszu, którego nigdy nie opuszcza. Dzieci żyją w ciągłym strachu, a odkrycie, jakiego dokonuje najstarszy brat, stawia rodzeństwo w obliczu nieuniknionej katastrofy.
__________________________________________________

RECENZJA


Ciasny pokoik z dwoma łóżkami, starą szafą i stolikiem. Drewniana podłoga, kotary nieustannie zasłaniające okna i zamknięte na klucz drzwi. Kręte, strome schody prowadzące na obszerne zakurzone poddasze pełne starych skrzyń skrywających mroczne sekrety ogromnego domu i okno w dachu wychodzące na świat.

Tak wyglądała rzeczywistość czwórki rodzeństwa więzionych w górnej kondygnacji pełnego przepychu willi. Jedynym ich luksusem było przestronne poddasze, na którym bliźniacy oraz Cathy i Chris uprzyjemniali sobie dłużące się minuty koszmaru, który musieli przeżywać. Nie mogli pozwolić sobie nawet na chwilę zapomnienia.

„Moim ulubionym zajęciem stało się wyobrażanie sobie nas, swobodnie biegających po lesie, pośród morza szeleszczących pod stopami liści. Widziałam nas pływających w pobliskim jeziorze czy brodzących w zimnym górskim potoku. Niestety, marzenia są podobne do pajęczyny, którą łatwo porwać i zniszczyć. Przekonałam się o tym już niejeden raz, dlatego przezornie starałam się zanadto nie oddalać od rzeczywistego świata.”

Niegdyś wraz z rodzicami stanowili szczęśliwą rodzinę. Ich beztroskie życie zamienia się w piekło tuż po śmierci ukochanego ojca. Matka, pozostająca bez środków do życia, postanawia wraz z dziećmi przeprowadzić się do swoich okrutnie bogatych rodziców. Corrine nie ma jednak dobrych kontaktów z ojcem, który wyrzekł się jej wiele lat temu z powodu małżeństwa jakie zawarła z bliskim krewnym. Jej ojciec nic nawet nie wie o dzieciach powstałych z tego związku i w przekonaniu Corrine nie mógłby wybaczyć jej tak głębokiego grzechu. Za porozumieniem ze swoją surową, bezlitosną i mocno wierzącą matką czwórka rodzeństwa zostaje ulokowana w pokoiku prowadzącym na gigantyczne poddasze. Dzieci zostają poinformowane, że sytuacja ta zmieni się jak tylko Corrine uzyska przebaczenie swojego chorego, umierającego ojca. Mijają dni, a Cathy, Chris, Carrie i Cory Dollangangerowie nadal tkwią w przepełnionym smutkiem pokoju.

Virginia C. Andrews to amerykańska pisarka żyjąca w latach 1923-1986. Twórczość autorki „Kwiatów na poddaszu” skupiała się głównie wokół rodzinnych tajemnic i zakazanej miłości. Saga o rodzinie Dollangangerów uzyskała miano najpopularniejszej w całym dorobku pisarskim Andrews. Została przetłumaczona na kilkanaście języków, a rozpoczynające sagę „Kwiaty na poddaszu” doczekały się również ekranizacji. Po śmierci autorki, Andrew Neiderman, na prośbę rodziny Virgini C. Andrews, dokończył dwie rozpoczęte przez autorkę powieści. Wśród tytułów znajduje się ostatnia część cyklu o rodzinie Dallangangerów „Ogród cieni”.

Narratorem opowieści jest kilkunastoletnia Cathy. To z jej punktu widzenia poznajemy całą historię. Język narracji jest odpowiedni do wieku dziewczynki - nieskomplikowany i zrozumiały. Akcja powieści toczy się szybko. Andrews w mistrzowski sposób buduje niepowtarzalnie przygnębiający klimat powieści kreujący ogromny wachlarz emocji w czytelniku, począwszy od zaskoczenia, zdziwienia i zszokowania, a skończywszy na uczuciu lekkiej ulgi dzięki której łatwiej złapać oddech. Napięcie wyczuwalne już od pierwszych stronic książki nie pozostawia czytelnikowi chwili wytchnienia aż do samego finału.

"Kwiaty na poddaszu" to niezwykle absorbująca opowieść o rodzinnych tajemnicach i zakazanej miłości. To także historia o ludzkiej sile, priorytetowych wartościach i ważnych wyborach. Pisarka kreśli portrety ludzkie, na których wyraźnie zarysowują się takie etapy życia jak dorastanie i dojrzewanie oraz uczucia - miłość i troska. Nie brak na nich także śladów cierpienia, nienawiści i zrezygnowania. Emocje towarzyszą również czytelnikowi. Nie sposób nie wzruszać się podczas lektury „Kwiatów na poddaszu”. Losy rodzeństwa i ich szara codzienność stopniowo pozbawiona nadziei oraz marzeń mają ogromne oddziaływanie na odbiorców. Przykre wydarzenia potrafią wywołać łzę w oku, a radosne chwile uśmiech na twarzy. Niesprawiedliwość, jaka dotknęła dzieci potęguje współczucie, a zachowanie matki Corrine powoduje wzbierającą się wewnątrz człowieka nienawiść i potępienie.

 „Kwiaty na poddaszu” uznane są za najlepszą część z całej pięciotomowej sagi o rodzinie Dollangangerów. Nic dziwnego, że powieść, która zyskała już szerokie grono czytelników, wciąż zdobywa nowych fanów. Virginia C. Andrews posiadała tą lekkość pióra, dzięki której swoimi przelanymi na papier historiami potrafiła wzbudzić skrajne emocje w czytelniku. To wzruszająca opowieść, którą czyta się z zapartym tchem. A potem jeszcze na długo w pamięci zostaje obraz rozległego poddasza i niemalże słyszalny stukot niewielkich stópek biegających po drewnianej podłodze przygnębiającego, ciemnego strychu.
_______________________________________

Saga o Dollangangerach
1. Kwiaty na poddaszu
2. Płatki na wietrze
3. A jeśli ciernie...
4. Kto wiatr sieje...
5. Ogród cieni


Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję 
Wydawnictwu 
Świat Książki



30 komentarze

  1. Mam na nią ogromną ochotę. Chyba będę musiała w najbliższym czasie wybrać się do księgarni na małe "polowanie" ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podobno jest to najlepsza część sagi, ale ja i tak nie mogę się doczekać nowych wydań kontynuacji :). Jednak z tego, co wyczytałam w katalogu Świata Książki, "Płatki na wietrze" mają pojawić się dopiero latem...

    OdpowiedzUsuń
  3. Twoja recenzja mnie zachęciła, na pewno przeczytam. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Musze, po prostu musze teraz siegnac po te ksiazke. Dziekuje Ci za te recenzje :).

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna książka. Również jestem ciekawa dalszych części.
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam tę trylogię kilkanaście lat temu i do tej pory na samą myśl mam gęsią skórkę:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolejna pozytywna recenzja. Jestem coraz bardziej zaintrygowana tą książką, mam nadzieję, że uda mi się ją zdobyć i jak najszybciej przeczytać. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Teraz nic tylko czekać na premierę! ...szkoda że u mnie ciężko z cierpliwością :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo bym chciała poznać tę sagę. Intryguje mnie ona ogromnie. Mam nadzieję, że uda mi się ją szybko nabyć. Świetna recenzja.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. To już nie pierwsza pozytywna opinia, może kiedyś się skuszę na tę powieść ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Widzę coraz to nowsze recenzje tej książki i mam coraz większą na nią ochotę ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. strasznie mnie ta książka intryguje więc chyba się skuszę i ją przeczytam D:

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie mogę się doczekać, kiedy książka wejdzie do księgarni. Z pewnością przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kurcze no kolejna pozycja do zakupienia :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kolejna recenzja tej książki. I kolejna pochlebna! Koniecznie chcę ją przeczytać.
    PS: Uwielbiam Twoje recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Książkę miałam już okazję przeczytać i przyznaję, że była to bardzoooo wciągająca lektura. Chętnie więc sięgnę i po dalsze losy rodzeństwa Dollangangerów.

    OdpowiedzUsuń
  17. Podoba mi się bardzo,czekam niecierpliwie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Natykam się na same pozytywne recenzje, dlatego nie mam innego wyjścia - muszę po nią sięgnąć. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ciekawość mnie zżera co jest z tą czwórką rodzeństwa sama muszę sięgnąć po tą serię.

    OdpowiedzUsuń
  20. Po raz pierwszy grubo się pomyliłam osądzając książkę po okładce :( Czerwienię się i obiecuję sobie, że książkę zdobędę i przeczytam! Świetna recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Odkąd przeczytałam pierwsza recenzję tej książki wiem, że na pewno kupię. Każdas kolejna opinia tylko mnie w tym utwierdza.

    OdpowiedzUsuń
  22. Nigdy wcześniej nie słyszałam o tej książce, ale skoro doczekała się reaktywacji to musi w niej coś być. W to oczywiście nie wątpię, bo widać to już po recenzji. Pozostaje mi więc czekać na premierę tej jakże intrygującej książki. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo żałuje, że nie wybrałam tej książki:( Na pewno ja kupię!!!

    OdpowiedzUsuń
  24. recenzja brzmi bardzo zachęcająco, a że lubię takie rodzinne sagi to Kwiaty na poddaszu powinny idealnie trafić w mój gust.

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja chyba nie jestem fanką sag o rodzinach, a opis mnie przeraził. Aczkolwiek, jestem pewna, że pobliska biblioteka ją zakupi, a że odwiedzam ją niesamowicie często, pewnie wypożyczę...
    JAK TYLKO UPORAM SIĘ Z MOIMI STOSIDŁAMI. T.T
    Sowa

    {http://www.biblioteczkasowy.blogspot.com/}

    OdpowiedzUsuń
  26. Co prawda planowałam nadrobić zaległości, ale przy takiej pozytywnej recenzji ciężko odpuścić... Czas wyruszyć na poszukiwania ;).

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  27. To jedna z moich ulubionych książek. Cieszę się, że Tobie też się podobała. Chyba ją sobie kupię pomimo, że już czytałam. Jest tego warta.

    OdpowiedzUsuń