108. Boże Narodzenie. Kuchnia Świąteczna, Marzena Wasilewska

Dobry karp to podstawa, ale z jaką zupą i przystawką go skomponować? Wszyscy lubią pieczeń, tylko jaki deser będzie po niej najlepiej smakować? Takie dylematy psują radość ze Świąt, więc Marzena Wasilewska poleca gotowe zestawy dań: od Wigilii, przez Boże Narodzenie i sylwestra, po noworoczną ucztę z indykiem w roli głównej.
„Wigilia jak u babci z Kresów” z karpiem zapiekanym z chrzanem i śliwkami czy „Wigilijna kolacja – postna, ale wykwintna” z łososiem pieczonym w cieście francuskim? A bożonarodzeniowy obiad? „Klasyka z odrobiną szaleństwa” w postaci rosołu z... winem porto czy „Obiad jak królewska uczta” z pasztetem cielęcym z gruszkami? Po Świętach przyjdzie czas na wspaniałe przekąski na sylwestra i regenerujące zupy na Nowy Rok. Autorka dba o nasz czas: dokładnie wyjaśnia, co, jak i kiedy przygotować, bo czasem trzeba zacząć przynajmniej kilka dni wcześniej. Inspirujące! I jakże praktyczne.


wydawnictwo: Świat Książki

data wydania: październik 2012

ISBN: 978-83-273-0032-4

liczba stron: 128


Przed Wami pierwsza Wigilia, którą macie przygotować samodzielnie? Świetnie trafiliście. Dla tych, którzy w swoich zapiskach mają już przetestowane wigilijne potrawy książka zatytułowana „Boże Narodzenie. Kuchnia świąteczna” również ma do zaoferowania wiele nowości. Poradnik autorstwa Marzeny Wasilewskiej to po prostu świetny przewodnik po tym jak sprawić, by Święta pod względem kulinarnym wypadły znakomicie.

Książka składa się z kilku rozdziałów, co znacznie ułatwia wyszukiwanie danych potraw. Mamy więc strony poświęcone potrawom wigilijnym, aż w trzech odsłonach oraz daniom pasującym na świąteczny stół. Znakomitym pomysłem jest umieszczenie w poradniku rozdziału dotyczącego potraw na sylwester i nowy rok. Jest też rozdział traktujący o słodkich smakołykach: torty, ciasta i ciasteczka do świątecznej kawy.

Książka być może nie wyróżniałaby się niczym spośród licznych publikacji kulinarnych gdyby nie to, że pod koniec każdego rozdziału znajdują się informacje związane z planem przygotowań. Jasno i wyraźnie sprecyzowano kiedy należy zacząć odpowiednie działania i co robić, by zdążyć z przygotowaniem specyficznej potrawy. Dla mnie dane te są niezastąpione i bardzo cenne. Poradnik zawiera również indeks tematyczny umożliwiający szybkie wyszukanie potrawy. To niezwykle pomocny aspekt.

Klarowne instrukcje, smakowite fotografie, pomocny plan przygotowań, indeks tematyczny - czyli to co najważniejsze w książce kucharskiej - znajdziecie w tytule „Boże Narodzenie. Kuchnia świąteczna” Małgorzaty Wasilewskiej. Ja już znalazłam kilka potraw, które niebawem pojawią się na moim świątecznym stole. Myślę, że warto - bo tradycyjne dania (przepisy w poradniku) urozmaicę w tym roku czymś bardziej wyszukanym, a proponowanym przez autorkę.

Warto wspomnieć o przecudnej szacie graficznej tego kulinarnego przewodnika po świętach. Kuszący karp na okładce, pyszne zdjęcia wewnątrz, ale także kolorystyka stron utrzymana w tonacji Świąt Bożego Narodzenia oraz noworocznej hucznej imprezy sprawiają, że tytuł ten po prostu musi zagościć na waszej półce.



Za możliwość przeczytania książki dziękuję   
                                                                                                                  Wydawnictwu Świat Książki

19 komentarze

  1. Coś na czasie. Jestem na tak:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda tylko, że ja nawet tosty przypalam, a już nawet nie wspomnę o tym jak ja robię herbatę... ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hihi, a ja też jestem tak uzdolniona :) pamiętam, że kiedy mieszkałam z rodzicami spaliłam im kilka czajników podczas gotowania wody..a teraz w kuchni idzie mi całkiem nieźle :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Narobiłaś mi apetytu na noc! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. I znowu to robisz :D Posty o jedzeniu na noc :D Za chwilę sobie sama wigilię zrobię, jak jeszcze chwilę o jedzeniu poczytam :D

    OdpowiedzUsuń
  6. U ciebie widzę już Świeta. Mam książkę jest świetna i bardzo przydatna.

    OdpowiedzUsuń
  7. Coś co może posłużyć jako prezent przedświąteczny.

    OdpowiedzUsuń
  8. Idealne! Prezent dla pań domu, które chcą mieć piękne święta :)

    OdpowiedzUsuń
  9. I już wiem co sprawić mojej babci, bo ja jestem kompletnym antytalentem kucharskim :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam ksiązki kulinarne tego wyd, więc i pewnie na tą się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. W przyszłości na pewno by mi się przydała, ale jak na razie w wigilie zawsze odwiedzamy babcię:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawie, przydałoby się coś upichcić na święta :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo przydatna książka - lubię takie przeglądać, ale jeśli chodzi o wypróbowywanie przepisów, to niestety, z tym gorzej, bo nie umiem gotować ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mmm... narobiłaś mi apetytu :) Choć chyba jeszcze muszę polubić gotowanie :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Książka o gotowaniu, a ja tutaj leże głodna! Smaka mi narobiłaś! :PP

    OdpowiedzUsuń
  16. Oj, oj, oj wiem komu na pewno spodobałby się taki prezencik. A jeszcze sama bym na tym skorzystała ;D

    OdpowiedzUsuń
  17. O matko... Ale bym sobie zjadła tę rybę z okładki... Wnoszę o przyspieszenie Świąt!

    OdpowiedzUsuń