50. Osaczona, Tess Gerritsen

tytuł: Osaczona / Presumed Guilty
autor: Tess Gerritsen
liczba stron: 304
wydawnictwo: Mira
moja ocena: 5/6



Nota Wydawcy:
Miranda właśnie zakończyła romans ze swoim pracodawcą Richardem Tremainem, właścicielem lokalnej gazety. Dumny mężczyzna nie umie się jednak pogodzić z jej decyzją. Zadręcza ją telefonami i nieustannie próbuje namówić na spotkanie.

Pewnego dnia uparty Richard, nie zważając na protesty Mirandy, niespodziewanie zapowiada, że odwiedzi ją za kilkanaście minut. Miranda nie ma jednak ochoty spotkać byłego kochanka i, chcąc uniknąć konfrontacji, szybko opuszcza mieszkanie. Liczy na to, że Richard odjedzie, gdy jej nie zastanie. Niestety po powrocie dostrzega przed swym domem jego auto. Decyduje się wejść i nieoczekiwanie znajduje w swojej sypialni zabitego Richarda. Obok łóżka leży zakrwawiony nóż kuchenny...

Miranda automatycznie staje się główną podejrzaną w śledztwie. Nikt nie wierzy w jej niewinność do czasu, kiedy sama staje się celem tajemniczych ataków. Seria nieudanych zamachów na Mirandę wzbudza podejrzenia brata zamordowanego, który zaczyna wątpić w jej winę i postanawia pomóc w rozwiązaniu krwawej układanki...




Tess Gerritsen to amerykańska pisarka, która zasłynęła ze swoich świetnych thrillerów medycznych. Z zawodu jest lekarzem, co niewątpliwie wpłynęło na tematykę jej utworów. Gerritsen pisała również romanse kryminalne. Jeden z nich zatytułowany "Osaczona" miałam okazję niedawno przeczytać.

Moje pierwsze spotkanie z Tess Gerritsen uważam za bardzo udane. Przyznam, że książkę czytało się niezwykle szybko, a zagadka kryminalna wzbudzała we mnie ciekawość. Poza motywem kryminalnym w powieści pojawia się także wątek romantyczny. Ten drugi jednak pozostaje w cieniu zbrodni. Morderstwo Richarda, a właściwie poszukiwania prawdziwego sprawcy stanowią główną treść „Osaczonej”. Miranda Wood zostaje oskarżona o zamordowanie swojego szefa, z którym łączył ją romans. Nic dziwnego, gdyż ciało Richarda znaleziono w sypialni dziennikarki. Ta jest jednak niewinna, o czym czytelnik wie od pierwszych stron "Osaczonej". Kto i dlaczego zabił? Na te pytania z pewnością znajdziecie odpowiedzi w powieści Gerritsen.

Intrygi, szantaż, nieoczekiwane zwroty akcji, kiełkujące uczucie pomiędzy głównymi bohaterami, i przede wszystkim niełatwa zagadka kryminalna to elementy składające się na "Osaczoną". Prosty i przyjemny w odbiorze język dopełnia całości. Z zapartym tchem śledziłam losy Mirandy i wspólnie z bohaterką podejmowałam się prób odkrycia mordercy.

W "Osaczonej" jest tajemnicze morderstwo, intryga i niezwykle szybko rozwijająca się akcja. Książkę czyta się lekko, szybko i z ogromnym zaciekawieniem. Nie ma w niej miejsca na szczegółowe opisy, a nowe, pojawiające się na kolejnych kartach książki fakty sprawiają, że kryminalna zagadka zaczyna układać się w interesującą całość. To thriller, przy którym nie sposób się nudzić. Zarówno miłośnikom kryminałów, jak i fanom innych gatunków literackich z pewnością przypadnie do gustu, a układanie puzzli okaże się przyjemnym zajęciem. Gorąco polecam!



Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję 

24 komentarze

  1. Zapowiada się całkiem "sympatycznie" :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię takie klimaty, więc chętnie zapoznam się z tą pozycją ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Również bardzo miło wspominam tą książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Książki Gerritsen są ciągle przede mną. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę się kiedyś zabrać za jakąś powieść tej autorki, bo jak dotąd zetknęłam się tylko z pozytywnymi recenzjami. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nie czytałam tego rodzaju powieści, więc może to od "Osaczonej" zacznę?
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam już książki autorki, więc z chęcią zajrzę i do "Osaczonej" :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Widzę, że to kolejna rewelacyjna powieść Gerritsen, z pewnością jej sobie nie odpuszczę:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna książka. Muszę sięgnąć również po inne tej autorki:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Książka czeka sobie grzecznie na mojej półce :)

    OdpowiedzUsuń
  11. zazdroszczę Ci, że mogłaś przeczytać tę książkę
    sama poluję na nią od jakiegoś czasu, ale póki co bezskutecznie
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Czytałam ,,Osaczoną'' jakiś czas temu i również bardzo pozytywnie ją wspominam.

    OdpowiedzUsuń
  13. To jedna z tych książek, na które patrzyłam sceptycznie, dopóki nie przeczytałam recenzji na blogach. Wszyscy tak zachęcają, że chyba się skuszę. :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Czytałam tę książkę i bardzo mi się spodobała :) Także w 100% zgadzam się z Twoją recenzją.

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam książki tej autorki. Tą także mam zamiar wkrótce przeczytać. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Zapowiada się ciekawie.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  17. Moja Mama bardzo lubi takie książki, więc podszepnę jej miłe słowo o "Osaczonej" :D

    OdpowiedzUsuń
  18. ostatnio wiele osób pisze o tej książce i recenzje są raczej pozytywne dlatego jestem coraz bardziej zainteresowana :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Kiedyś na pewno dorwę :P

    OdpowiedzUsuń
  20. Obiecuję sobie i obiecuję, ale jakoś dorwać nie mogę. Trochę czasu i jestem pewna, że będzie moja.

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo mi się podobała i na pewno sięgnę po inne pozycje tej autorki :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Uwielbiam Tess Gerritsen, więc tę książkę na pewno przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Na pewno książkę polecę kuzynowi, ale sądzę, że i ja ją przeczytam - brzmi naprawdę zachęcająco :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  24. Przeczytałam ją w jeden wieczór. Książka jest wciągająca, a do tegobardzo fajne wydanie ;)

    OdpowiedzUsuń