Scarlet (Saga księżycowa #2), Marissa Meyer
Drogi Cinder i Scarlet krzyżują się w chwili, w której Ziemia zostaje zaatakowana przez Lunę… Cinder, dziewczyna cyborg zarabiająca na życie jako mechanik, próbuje wydostać się z więzienia, choć wie, że jeśli jej się uda, stanie się najbardziej poszukiwanym zbiegiem we Wspólnocie Wschodniej. Po drugiej stronie kuli ziemskiej ginie babcia Scarlet Benoit. Okazuje się, że Scarlet nie miała świadomości wielu związanych z nią spraw ani śmiertelnego zagrożenia, w którym żyła. Kiedy spotyka Wilka, mającego prawdopodobnie wiadomości o miejscu pobytu babci, czuje powstającą między nimi więź, choć nie potrafi przełamać nieufności. Wspólnie rozwiązują zagadkę, ale wówczas los zderza ich z Cinder przynoszącą nowe pytania bez odpowiedzi.Tytuł: Saga księżycowa. ScarletTytuł oryginału: ScarletAutor: Marissa MeyerSeria/cykl wydawniczy: Saga księżycowa tom 2Wydawnictwo: EgmontData wydania: 8 maja 2013Liczba stron: 496Moja ocena: 6/6
Intrygująca opowieść nie z tego świata. Fantastycznie
wciągająca historia. Wartka akcja. Niebanalne dialogi. Lekki styl pisania. I
przede wszystkim nowatorski pomysł dopracowany w 100%. Taka jest „Cinder” –
pierwsza część Sagi Księżycowej Marissy Meyer. I taka jest „Scarlet” –
kontynuacja.
Linh Cinder poznaje swoje prawdziwe oblicze. Dotąd mechanik,
cyborg, teraz Lunarka, która jako jedyna może ocalić Ziemię przed królową
Levaną. Cinder nie wypadła najlepiej na przyjęciu u cesarza Kaito, jej porażkę
zarejestrowały kamery i dziewczyna stała się pośmiewiskiem. Wtrącona do
więzienia wspólnie z kapitanem Thornem z sąsiadującej celi planuje ucieczkę.
Kiedy swój plan wdraża w życie i razem z kapitanem odlatują skradzionym
samolotem stają się najbardziej poszukiwanymi zbiegami.
Scarlet Benoit to tytułowa główna bohaterka drugiej części Sagi Księżycowej szczęśliwie mieszkająca na farmie ze swoją babcią. Niestety spokojne życie dziewczyny zostaje zakłócone, kiedy niespodziewanie Michelle Benoit znika. Scarlet zmuszona jest rozpocząć własne poszukiwania babci, gdyż śledztwo na policji zostaje umorzone. Na jaw zaczynają wychodzić nowe fakty z życia babci Scarlet, które ukazują całkiem inne oblicze opiekunki dziewczyny. Scarlet kochająca babcię mimo wszystko nadal pragnie ją odnaleźć i dlatego też postanawia wyruszyć na poszukiwania, w których ma jej pomóc niedawno poznany Wilk. Drogi Scarlet i Wilka łączą się z Linh Cinder i kapitanem Thornem. Co wyniknie z tego spotkania i czy Cinder i Scarlet uda się zrealizować swój plan?
Autorka utrzymuje powieść na świetnym poziomie. Podobnie jak w pierwszej części
Sagi Księżycowej w kontynuacji znajdziemy odwołanie do baśni, tym razem innej. „Cinder”
to opowieść o Kopciuszku przedstawiona w zupełnie nowej wersji, dodam, że
bardzo ciekawej. Scarlet to nowe wydanie bajki o Czerwonym Kapturku. Przyznam,
że Marissa Meyer zaskoczyła mnie pomysłowością i wykonaniem. Do stworzenia Sagi
wykorzystała baśnie znane chyba wszystkim i zaprezentowała, moim zdaniem,
naprawdę wysoki poziom. Zarówno Cinder, jak i Scarlet czytało mi się
błyskawicznie, z ogromnym zainteresowaniem podsycanym kolejnymi tajemniczymi
faktami, które ujrzały światło dzienne.
Fascynujące jest to, że obie powieści z jednej strony sporo
się między sobą różnią, a jednak autorce udało się płynnie, bez przeszkód
połączyć je ze sobą. Cinder to przecież pewnego rodzaju fantazja, bajkowy
świat, w którym żyje książę Kai, jego poddani, a wśród nich ona - Cinder -
mechanik, Cinder - cyborg. Scarlet to już z kolei współczesność, zwyczajna
dziewczyna i kryminalista. Marissa Meyer z niebywałą gracją i wyczuciem łączy
te dwa niepodobne światy i pozwala im współgrać, tworząc tym samym nowy wymiar,
w którym ani bohaterowie ani ich zamiary wcale się nie gryzą, a wręcz
przeciwnie idealnie ze sobą harmonizują.
Bohaterowie zachwycają. Są świetnie dopracowani i przedstawieni. Każdy z nich opowiada własną, równie ciekawą historię. Każdego da się lubić, gdyż każdy z nich to intrygująca osobowość oraz interesujący portret postaci posiadającej wyraziste cechy i na swój sposób przejmującą historię swojego życia.
Akcja niebywale absorbuje. Nie ma czasu na znużenie, gdyż w „Scarlet” dzieje się dużo i szybko. Poza wartką akcją, która nadaje właściwy rytm każdej bardzo dobrej powieści, znajdziemy tutaj także nowe wątki pojawiające się w odpowiednich chwilach, a zagadkowe pytania, które prawdopodobnie pojawią się podczas lektury sprawią, że będziemy głodni dalszego czytania. Dodam, że w powieści miejsce mają tajemnicze wydarzenia, które z pewnością wzbudzą naszą ciekawość.
Bohaterowie zachwycają. Są świetnie dopracowani i przedstawieni. Każdy z nich opowiada własną, równie ciekawą historię. Każdego da się lubić, gdyż każdy z nich to intrygująca osobowość oraz interesujący portret postaci posiadającej wyraziste cechy i na swój sposób przejmującą historię swojego życia.
Akcja niebywale absorbuje. Nie ma czasu na znużenie, gdyż w „Scarlet” dzieje się dużo i szybko. Poza wartką akcją, która nadaje właściwy rytm każdej bardzo dobrej powieści, znajdziemy tutaj także nowe wątki pojawiające się w odpowiednich chwilach, a zagadkowe pytania, które prawdopodobnie pojawią się podczas lektury sprawią, że będziemy głodni dalszego czytania. Dodam, że w powieści miejsce mają tajemnicze wydarzenia, które z pewnością wzbudzą naszą ciekawość.
Scarlet, podobnie jak Cinder to stara baśń w oryginalnym wydaniu.
Cechuje ją jeszcze lekkie pióro, wielowątkowość, bohaterowie z charakterem i niepowtarzalna
fabuła. Marissa Meyer stworzyła coś kapitalnego. „Scarlet” wciąga już od
pierwszej strony, a zaskakujące wydarzenia i nietypowe tajemnice sprawią, że
nie oderwiesz się od lektury.
Saga Księżycowa:
Cinder | Scarlet | Cross | Winter
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawcy
Kategorie:
52 książki 2013
EGMONT
Marissa Meyer
Saga Księżycowa / Marissa Meyer
ULUBIONE
Wyzwanie: czytam fantastykę
Wyzwanie: Paranormal romance
20 komentarze
Bardzo mnie cieszy Twoja recenzja, bo właśnie zakupiłam oba tomy
OdpowiedzUsuńCinder mnie zachwyciła, cieszę się, że Scarlet jest równie wciągająca. Mam nadzieję, że wkrótce dorwę ją w bibliotece. Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńSeria ciągle przede mną, ale już wpisana na listę od jakiegoś czasu :D
OdpowiedzUsuńJa już czekam na następną część <3
OdpowiedzUsuńChyba muszę kupić pierwszy tom i zabrać się za czytanie tej serii :D
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu przeczytać :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam już dwa tomy i teraz czekam niecierpliwie na trzeci :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
weronine-library.blogspot.com
Czytałam "Scarlet" tydzień temu i byłam tą książką zachwycona (podobnie jak "Cinder") - pani Marissa Meyer ma niesamowite pomysły i potężną wyobraźnię. :) Z niecierpliwością czekam na "Cress"!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
"Saga księżycowa" kusi tytułem, okładkami i najważniejsze - opisem. Kiedy ktoś już sięgnie po obie części, przepada w nich i zachwyca się dwoma różnymi historiami. Tak jak napisałaś, zgadzam się z Tobą, że autorka rewelacyjnie połączyła losy obu dziewcząt. A sprawa z Wilkiem porządnie mnie zaskoczyła - do tej pory nie mogę się nadziwić!
OdpowiedzUsuńMam pierwszą część, kupiłam ją w te wakacje. Mam nadzieję, że niedługo uda mi się z nią zapoznać. :)
OdpowiedzUsuńMam już w planach, dosyć głośna Saga :)Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCo rusz trafiam na recenzje tej powieści. Twoja pozytywna jeszcze bradziej zachęciła mnie do przeczytania. ;) Myślę, że się nie rozczaruję, chociaż staram się do każdej książki nastawiać neutralnie, nie oczekiwać gruszek na wierzbie ;)) http://naszksiazkowir.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńOd dawna poluję na pierwszą część tej książki! Fabuła strasznie mnie przyciąga, więc koniecznie muszę się za to zabrać! :)
OdpowiedzUsuńPierwszy tom mnie oczarował. Muszę dorwać i drugi:))
OdpowiedzUsuńZawsze jakoś uciekały mi książki tej autorki, ale chyba niedługo się zabiorę :)
OdpowiedzUsuńŚwietna:)
OdpowiedzUsuńWidze, że ci się spodbała. Chyba jestem uprzedzona do tej książki.
OdpowiedzUsuńSuper recencja, książka wydaję się świetna. Muszę po nią sięgnać.
OdpowiedzUsuńCzeka już na moim czytniku ;)
OdpowiedzUsuńPrzekonałaś mnie :) Wcześniej byłam sceptycznie nastawiona. Zmieniłam zdanie. Muszę przeczytać :)
OdpowiedzUsuń