Posępna litość (Jego Nadobna Zabójczyni #1) - Robin LaFevers

Po co być owcą, skoro można być wilkiem.
Zakłamanie, żądze i zdrada.
Sam bóg śmierci naznaczył 17-letnią Ismae niezwykłym brzemieniem i zdolnościami.
Jako assassin, może uchronić swój lud przed zatraceniem i zdradą. Jednakże, aby tego dokonać, musi zabijać. Nawet tych, których kocha.

„Noszę ciemnoczerwone piętno, biegnące od lewego ramienia po prawe biodro, ślad po truciźnie, którą matka dostała od znachorki, by pozbyć się mnie ze swego łona. Według znachorki, fakt, że przeżyłam, to nie żaden cud, a znak, że zostałam poczęta przez samego boga śmierci”

Tytuł: Posępna litość
Tytuł oryginalny: Grave mercy
Seria/Trylogia: Jego Nadobna Zabójczyni #1
Autor: Robin LaFevers
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Liczba stron: 560
Data premiery: 20 września 2013
Moja ocena: 6/6


„Posępna litość” wzbudziła we mnie pozytywne emocje już od pierwszych stron książki. Historia siedemnastoletniej Ismae decydującej się na pobyt w Zakonie Świętego Mortaina, Boga Śmierci, rządnego dusz wszelkich oszustów, kłamców i zdrajców w Bretanii bardzo mnie zaabsorbowała. To właśnie tutaj dziewczyna uczy się władać bronią, przyrządzać mikstury czy to lecznicze czy trujące i być oddaną głównej matce przełożonej Zakonu. Ismae z niecierpliwością oczekuje na swoje pierwsze zadania, jest w pełni przekonana, że będzie działać w bardzo słusznej sprawie, że Zakon jest nieomylny. Kiedy los Ismae splata się z Gavriela Duvala, najbliższym doradcą księżnej Bretanii, sprawy nieco się komplikują.

Akcja powieści toczy się w piętnastowiecznej Bretanii. Osobiście nie pałam wielkim entuzjazmem do jakichkolwiek wydarzeń historycznych, dlatego też i do tej pozycji podchodziłam z dość sceptycznym nastawieniem. Robin LaFeyers potrafiła jednak wpleść w swoją opowieść historyczne fakty w znakomity sposób. Przed nami zatem maluje się ciekawy piętnastowieczny obraz Bretanii, w którym dominują ludowe przepowiednie i wierzenia oraz zwyczaje, a na dworach roi się od wszelakich intryg.

Ismae już w chwili narodzin zostaje naznaczona blizną ciągnącą się od lewego ramienia po prawe biodro. To znak, że dziewczyna jest córką Boga Śmierci, a jej los został już zaplanowany. Siedemnastolatka ma wstąpić do zakonu, a jeśli sprzeciwi się swojemu przeznaczeniu, zostanie spalona na stosie. Życie Ismae od urodzenia nie jest usłane różami. Brak matki, niezrozumienie i odrzucenie przez ojca, psychiczne i fizyczne znęcanie i wymuszone małżeństwo. Dochodzi jeszcze próba gwałtu. Dziewczyna nie radzi sobie z tyloma przeciwnościami losu. Jest zagubiona, brak jej pewności siebie, a przede wszystkim uważa się za niegodną niczyjej uwagi.

Łatwo się domyślić, że główną bohaterkę „Posępnej litości” czeka ogromna przemiana. To w Zakonie Ismae uczy się życia na nowo. Tutaj poznaje, w jaki sposób kobieta może wodzić za nos mężczyznę. Kobiecość, zmysłowość, kokieteria stają się bliskimi towarzyszkami Ismae. Dziewczyna głęboko wierzy w misję, jaką Zakon ma do spełnienia i nie podważa żadnych decyzji podejmowanych przez siostry zakonne. Dopiero z czasem zaczyna dostrzegać drugą stronę medalu.

Akcja pierwszej części cyklu Jego Nadobna Zabójczyni mknie naprawdę szybko. Autorka nie daje czytelnikowi chwili wytchnienia. Stopniowo ujawnia kolejne sekrety, których w „Posępnej litości” jest wiele, dodaje nowe postaci, i zaskakuje rozwiązaniami. Pomimo dość dużej objętości powieści czyta się ją naprawdę szybko. I co ważne - z zainteresowaniem.

Wątek miłosny rozwija się w powieści bardzo powoli i jest on naprawdę lekko zarysowany. Historia skupia się bardziej na zwyczajach Zakonu, a następnie na zadaniu, które Ismae ma wykonać. Aby wywiązać się z podjętego zobowiązania, dziewczyna niejednokrotnie zostanie wystawiona na ciężką próbę walki z przeciwnikiem. Bez zastanowienia, z użyciem różnorakiego rodzaju broni niszczy wyznaczony przez zakon cel. Radzi sobie doskonale. Wszak jest zabójczynią samego Boga.

Świetnie się bawiłam podczas lektury powieści, próbując rozwiązać tajemnice Zakonu i intrygi piętrzące się na dworze. Z każdą stroną wydawało mi się, że jestem bliżej znalezienia odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Autorka jednak umiejętnie wprowadzała w swoją opowieść kolejne elementy, który całkowicie zbijały mnie z tropu i zmuszały do nowych poszukiwań.

„Posępna litość” - pierwsza część cyklu Jego Nadobna Zabójczyni – bardzo szybko wciągnęła mnie w wir wydarzeń XV wiecznej Bretanii. Wartka akcja nie pozwoliła na choćby chwilowe znużenie. Powieść intrygowała mnie do samego końca. To niezwykle udany debiut! Już teraz niecierpliwie czekam na kontynuację.



Posępna litość | Dark Triumph | Mortal Heart

25 komentarze

  1. to oznacza tylko tyle, że muszę przeczytać mimo tego XV wieku;PP Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Podobała mi się ta książka :D Cieszę się, że wątek romantyczny nie był dominujący, a sama bohaterka jest złożoną postacią :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zadziwiające, ale tutaj już okładka zwiastuje, że będzie to niezwykła, poruszająca lektura. Niby bohaterką jest nastolatka, niby i ja nie lubię historycznego tła, ale zafascynował mnie motyw Zakonu i to, że kroi nam się tutaj niebanalna fabuła. Naprawdę czuję się bardzo zachęcona :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziwne, że nie zdecydowałam się na ten tytuł ;) Bo wygląda co najmniej zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  5. no cóż, to moje klimaty :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Coś ciekawego :) Też nie przepadam za wydarzeniami historycznymi, ale widzę że tutaj zostało to ładnie wplecione w historię. Sama fabuła wydaje mi się ciekawa, więc chętnie dopiszę sobie tą książkę do listy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie tak bardzo nie porwała :( Owszem, miała dużo plusów (m.in. wspomnianą przez Ciebie świetną akcję), ale mimo wszystko jakoś nie wkradła się do mojej czytelniczej duszy. Może inaczej będzie z drugą częścią?

    OdpowiedzUsuń
  8. lubię powieści historyczne, ale za tymi współczesnymi nie przepadam... nie jestem przekonana do "Posępnej litości".

    OdpowiedzUsuń
  9. Zaciekawiłaś mnie tą książką, chociaż nie przepadam za powieściami z tłem historycznym.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakiś czas temu bardzo mnie ta książka ciekawiła, lecz ostatnio mój zapał do jej przeczytania zmalał.

    OdpowiedzUsuń
  11. Już czytałam kilka bardzo pozytywnych recenzji, że aż musiałam samą ją zdobyć. czeka na przeczytanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Posępna litość to zdecydowanie coś dla mnie. Lubię historię, a i sama koncepcja klasztoru wydaje mi się ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ją ją oceniłam odrobinę niżej. NIe wywarła na mnie takiego wrażenia jakiego się po niej spodziewałam. Uwielbiam książki osadzone w średniowieczu przy okazji owiane nutką magii, i jak w tym wypadku mroczną tajemnicą. W swoim zapale nie zważając na dość wygórowaną cenę wyskrobałam ostatnie kieszonkowe i zaopatrzyłam się w "Posępną Litość". Nigdy nie żałowałam tak później wydania pieniędzy na książkę... Mogłam poczekać na ebooka, lub wypatrywać akcji wymiankowych. A dlaczego? Głównie z powodu tempa akcji - ciągła się niemiłosiernie. Postaci również słabo zarysowane. Szczególnie Gavriel - nijaki i zmiękczony. Mam nadzieję, że przyszłe części będą lepsze.
    Pozdrawiam serdecznie! (:

    OdpowiedzUsuń
  14. Ach, książkę pragnęłam przeczytać odkąd ukazała się wieść o niej, ale niestety jak dotąd nie było okazji i sposobności, bym mogła ją kupić. Po przeczytaniu wywiadu z autorką tym bardziej zapragnęłam ją mieć. Twoja recenzja tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że dużo stracę, jeśli zrezygnuję z poszukiwań. :) Myślę, że książka niezwykle przypadnie mi do gustu! Nie mogę się doczekać, aż będę mieć przyjemność ją przeczytać!
    Pozdrawiam,
    Sherry

    OdpowiedzUsuń
  15. Przyjrzę się jej bliżej :))
    Wydaje się być interesującą lekturą.

    weronine-library.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Może nie lubię również książek historycznych, ale przy tej książce zrobię wyjątek, bo zapowiada się naprawdę świetnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie daj tej książce szansę. Naprawdę świetnie się czyta.

      Czytadla Tetiisheri

      Usuń
  17. Uwielbiam takie tajemnicze historie! Muszę koniecznie znaleźć w bibliotece tą książkę, bo jestem niesamowicie zaciekawiona. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wydaje mi się, że to coś innego niż dotychczas... Jakiś świeży pomysł ;) Chętnie sięgnę jeśli będzie okazja.

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo ciekawie się zapowiada. Nawet nie wiedziałam, że fabuła jest tak interesująca;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Skoro Tobie się podobała, nie ma opcji, żeby mi nie przypadła do gustu :) I dobrze, bo już czeka na swoją kolej na półce.

    OdpowiedzUsuń
  21. Koniecznie chcę przeczytać, bo lubię historię oraz powieści stylizowane na średniowiecze :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ta powieść przyciąga mnie wszystkim - okładką, opisem, klimatem i jeszcze teraz ta recenzja! Ostatnio na rynku pojawia się coraz więcej przyciągających uwagę książek, aż nie wiadomo, co wybrać ;)

    OdpowiedzUsuń