Neverfall (Podwieczność #1.5), Brodi Ashton

Jack is trapped for eternity in the Tunnels while Nikki has managed to evade Cole's grasp . . . for now. But Cole is more desperate than ever to find answers about Nikki, his best chance for taking over the throne of the underworld. How did she survive the Feed? Can Cole find another Forfeit like her who can survive it too?

Cole's quest leads him to the other side of the world, to a mysterious, dangerous society known as the Delphinians, whose price for information might be higher than Cole can pay—a price that could destroy Nikki. But when Cole attempts to steal the answers instead, his mission ends in disaster. Faced with centuries in a Delphinian dungeon, Cole is confronted with questions he's been too scared to ask himself: Is he really obsessed with the throne—or is he obsessed with Nikki? And can she really give him a new beginning as the Everneath's king . . . or will she instead bring about his tragic end?

Tytuł oryginalny:
Neverfall
Seria/cykl wydawniczy: Trylogia Podwieczność tom 1.5
Autor: Brodi Ashton
Wydawnictwo:
Balzer + Bray
Ilość stron: 96
Data premiery: 26 grudnia 2012
Format: e-book
Moja ocena: 6/6


„Podwieczność” mnie oczarowała. Historia Nikki i Jacka wciągnęła. Postać Cole’a zaintrygowała. Przedstawiony przez Brodi Ashton świat Podziemi – inspiracje do jego kreacji autorka czerpała z mitologii - zachwycił. Nie mogło więc być inaczej – po „Neverfall” sięgnęłam bez zastanawiania.

Tytuł „Neverfall” – ukazał się w postaci e-booka w wersji angielskiej - to łącznik pomiędzy pierwszą a drugą częścią Podwieczności. Jack zostaje uwięziony w Tunelach, a Cole postanawia odnaleźć odpowiedzi na trapiące go pytania dotyczące Nikki. Wciąż zastanawia go to, w jaki sposób Nikki zdołała przetrwać. Poszukiwania doprowadzają go do groźnego świata, w którym może poznać prawdę o Nikki. Cena za uzyskanie informacji nie jest jednak mała. A Cole próbuje przechytrzyć mieszkańców mrocznej krainy, ale niestety jego działania kończą się fiaskiem. Cole zostaje uwięziony w ciasnej celi w lochach. Otacza go ciemność, szczury i jego własne przemyślenia, a dzięki nim wreszcie uświadamia sobie kim dla niego jest Nikki.

Narracja prowadzona z perspektywy Cole’a to świetny zabieg dzięki któremu mamy sposobność lepiej poznać tego – dotąd rysującego się jako tajemniczego i mrocznego – bohatera. Cole ujawnia nam wiele faktów ze swojego życia, a wśród nich znajdziemy opowieść o tym jak poznał Nikki.
Przyznam, że autorka stanęła na wysokości zadania i przedstawia czytelnikowi postać zaplątanego w sieć uczuć skierowanych do Nikki, a nie jako bezwzględnego, pozbawionego wszelkich emocji drania, jakim można odbierać go w „Podwieczności”.

Ten króciutki e-book będący łącznikiem pomiędzy pierwszą a drugą częścią Podwieczności fantastycznie prezentuje nam postać Cole’a. Ale nie tylko. Brodi Ashton decyduje się również na przybliżenie nam osób z najbliższego otoczenia muzyka, czyli chłopaków z jego zespołu. Jeśli ktoś spodziewa się w „Neverfall” obecności Nikki, mocno się zawiedzie, gdyż autorka ograniczyła jej rolę w tej części do maksimum. Koncentruje się jedynie na muzykach i to właśnie ich mamy poznawać. Uważam, że to bardzo dobre posunięcie. W „Podwieczności” Cole mnie intrygował, a w „Neverfall” otrzymałam odpowiedzi na kilka nurtujących mnie pytań.

„Neverfall” pomimo krótkiej formy - e-book liczy zaledwie 96 stron - to także  prezentacja nowego, niebezpiecznego i mrocznego świata zamieszkiwanego przez kreatury posiadające ogromną władzę. W świecie tym Cole trafia do lochów, w których najbardziej charakterystycznym elementem są wszechobecne, głębokie ciemności. Warto wspomnieć, że w świecie tym nie brakuje również magii, której oczywiście towarzyszą trudne do wyjaśnienia zjawiska.

„Neverfall” to ciekawy łącznik, w którym wiele się dzieje. Podczas lektury nie nudziłam się ani przez chwilę. „Neverfall” wciągnęło mnie w wir wydarzeń, a przedstawione przez autorkę lochy zafascynowały. Absolutnie nie chciałabym się w nich znaleźć. Jednak na swój sposób niepowtarzalny, powodujący paraliżujący strach, klimat przyciąga jak magnes. Nakreślony w „Neverfall” portret psychologiczny Cole'a skłonił mnie do zmiany zdania na temat tej postaci. Mało tego, zaczęłam mu nawet współczuć. Jeśli spodobała wam się „Podwieczność”, to nie macie po prostu wyboru – musicie zapoznać się z „Neverfall”.


Podwieczność (Everneath #1) | Neverfall #1.5 | Everbound #2 | Evertrue #3

17 komentarze

  1. nie czytałam "Podwieczności" - i raczej nie mam ochoty, tak więc odpuszczam również "Neverfall". ale ogólnie połówkowe książki to dobra rzecz - czytałam wszystkie trzy krótkie historie Delirium i mnie urzekły :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzeba będzie zmobilizować wydawnictwo by wydało ten dodatek w jednym tomie z Everbound! :D
    Miałam przyjemność czytać Podwieczność przedpremierowo i jestem bardzo zadowolona z lektury dlatego nie chciałabym, żeby Neverfall przeszło mi koło nosa z powodu średniej znajomości języka...

    OdpowiedzUsuń
  3. Coś zdecydowanie na początek wakacji do poczytani ;)
    Cole'a bardzo polubiłam i ciekawa jestem jego narracji - ta postać wiele skrywa ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiem, czy by mi się spodobała:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeśli o mnie chodzi, to muszę sięgnąć po "Podwieczność" oraz po "Neverfall".

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiem, jak czułabym się w tym klimacie, ale może kiedyś spróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam w ogóle tego tytułu , ale zawsze z chęcią czytam o Twoich wrażeniach.

    OdpowiedzUsuń
  8. Podziwiam, że przeczytałaś po angielsku :D ja nadla czekam aż Podwieczność wpadnie w moje ręce :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam za sobą pierwszy tom, więc zapewne sięgnę po kontynuację :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zapowiedz jak najbardziej na plusie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam już zamówiony egzemplarz książki i nie mogę się doczekać, uwielbiam takie historie, a jeszcze połączenie z mitologią grecką - miodzio! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Właśnie tego łącznika, czyli ,,Neverfall" jeszcze nie czytałam, a znam i pierwszy, i drugi tom. Chętnie w wolnej chwili rozejrzę się za tym e-bookiem.

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam ochotę przeczytać "podwieczność" czuję, że mi się spodoba, dlatego gdy tylko książki pojawią się w Polsce od razu po nie sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Chciałbym sobie poczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Brzmi naprawdę kusząco. Dlatego pewnie po zapoznaniu się z "Podwiecznością" pewnie sięgnę od razu także po tego e-booka :D
    :

    OdpowiedzUsuń