5 razy fit śniadania

FOT. FOTOLIA

Nie od dziś wiadomo, że śniadanie to najważniejszy posiłek w ciągu dnia. Powinien być pełnowartościowy, by dostarczył wszelkich niezbędnych składników pokarmowych, których potrzebujemy do funkcjonowania przez cały dzień. To ma być „zastrzyk energii”, napędzający nas do działań w ciągu dnia. Śniadań więc nie pomijamy i komponujemy je tak, by posiłek był dobrze zbilansowany.

!!! Śniadanie warto zjeść zaraz po przebudzeniu, ponieważ podkręca metabolizm !!!

Na śniadanie opcji mamy wiele: od zdrowych kanapek poprzez owsianki, jogurty z musli po naleśniki, koktajle, czy puddingi. Nie zapominamy o zwykłej jajecznicy, która doskonale spełni swoją śniadaniową rolę, w towarzystwie pieczywa ciemnego jest idealna.

Poniżej w skrócie przedstawiam wam moje propozycje na śniadania. Wersji śniadań jest mnóstwo. Wybrałam 5 najczęściej goszczących w mojej kuchni. Nie sposób też podać wszelkich kombinacji poniższych pomysłów, ale z pewnością ukażą się one wraz z przepisami na blogu.

5 razy fit śniadanie:

MUGCAKE
Czyli ciasteczko z mikrofali gotowe w 4 minuty – to jedna z jego najważniejszych zalet. Do kawy smakuje świetnie. Wersji mugcake'ków jest również wiele. U mnie do tej pory często pojawiały się w wersji z otrębami orkiszowymi lub pszennymi. Ostatnio zaczęłam kombinować z mąką i też wychodzą mega. Z owocami, czy bez, polane jogurtem czy sosem - spakowane do lunchboxa na zimno też boskie.


OWSIANKA
Jest idealna: szybka w przygotowaniu (10 minut wystarczy), można do niej użyć ulubionych płatków, dodatków, owoców i komponować ją na milion sposób.


OMLET
Z pewnością wymaga więcej czasu w przygotowaniu niż owsianka, ale też na plus przemawia mnogość jego obliczy. Można jeść omleta z patelni, można go przygotować w piekarniku, można z masy zrobić mniejsze placuszki, a z nich torciki przekładane czekoladową (oczywiście fit) masą. Można zrobić omlet kakaowy, może w smaku przypominać szarlotkę, może być delikatny ryżowy, a może też stanowić bazę na dodatki warzywne. Na słodko, na słono, na spód do pizzy, fit ciasta.



NALEŚNIKI
Naleśniki w mojej kuchni występują głównie w dwóch wersjach: jako naleśniki białkowe zrobione z samych białek plus ulubione dodatki ( u mnie zwykle mozarella, szynka sarreno i sałata z pomidorem) lub naleśniki budyniowe robione na bazie mleka/wody z budyniem bez cukru – i ponownie dzięki budyniowi mamy naleśniki czekoladowe, bananowe, malinowe, truskawkowe i inne. Naleśniki zazwyczaj pojawia się u mnie w weekend :) Zajadamy wtedy wszyscy.

PUDDING CHIA
Rewelacyjny, bo bardzo sycący. Na bazie mleka lub z jogurtem i nasionami chia plus ulubione owoce jest genialny. Można zabrać do szkoły, pracy. Należy go przygotować dzień wcześniej, mleko/jogurt plus nasiona chia trzeba na noc wstawić do lodówki. Rano dodać musli czy owoce i gotowe.


A jakie są wasze propozycje śniadań?

Do następnego!

Zachęcam do obserwowania mojego profilu na  
♥︎♥︎  Instagramie
♥︎♥︎   Facebooku 

3 komentarze

  1. Omlety bardzo lubię, ale jem je raczej na obiad to samo naleśniki :) koniecznie muszę kiedyś spróbować tego puddingu chia :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Naleśniki lub to pierwsze z mikrofalówki chętnie bym zjadła.

    OdpowiedzUsuń
  3. Najbardziej lubię na śniadanie jeść jajka pod każdą postacią. Ewentualnie owsiankę z owocami. Urzekły mnie też Twoje fit-torciki, ale wymagają jednak trochę pracy, więc nie zawsze mam czas.

    OdpowiedzUsuń