Siedemnastoletnia Sara Midnight nigdy nie miała normalnego życia. Z pozoru to zwyczajna nastolatka, która w głębi serca skrywa niebywały sekret. Jej rodzice byli łowcami demonów i należeli do klanu Tajnych Rodzin, który poprzysiągł chronić świat. Po niewyjaśnionej śmierci rodziców życie Sary legło w gruzach. Pomimo trudności dziewczyna musi wziąć się w garść i, choć brakuje jej przygotowania, zacząć walczyć.
Trafia do świata pełnego niebezpieczeństw. Widzi rzeczy, których istnienia nigdy by nie podejrzewała. W dodatku nie wiadomo skąd, pojawia się jej dawno niewidziany kuzyn. Przychodzi do niej w chwili, gdy jest najbardziej potrzebny, i oświadcza, że chce jej pomóc. Tymczasem Sara nie wie już, komu ufać. Nie wie też, czy pożyje wystarczająco długo, aby misję rodziców doprowadzić do końca.
Poznaj świat, w którym czyhają demony, gdzie śmierć nie przebiera w środkach…Tytuł: Wizje
Tytuł oryginalny: Dreams
seria/cykl wydawniczy: Sara Midnight tom 1Autor: Daniela Sacerdoti
Tłumacz:
Wydawnictwo: Dreams
Ilość stron: 374
Data premiery: 16 maja 2013
ISBN:
Moja ocena: 4/6
Nocne łowy i walka z demonami przepełniona magią przeplatane
koszmarnymi wizjami sennymi dotyczącymi przyszłości. Tak w skrócie można opisać
„Wizje” Danieli Sacerdoti. Główną bohaterką trylogii jest Sara Midnight, zwyczajna
nastolatka nie wyróżniająca się niczym specjalnym wśród swoich rówieśników.
Tylko z pozoru. Dziewczyna bowiem posiada moce, o których sama nie wie jeszcze
zbyt wiele. Niedługo jej życie zmieni się diametralnie, a Sara będzie musiała
stawić czoła najgorszym koszmarom, jakie dotąd miewała.
Sara jest Śniącą - w swoich snach widzi demony i miejsca ich
pobytu. Już od trzynastego roku życia na prośbę rodziców Sara spisywała swoje
sny w specjalnym dzienniku. Rodzice dziewczyny nie wyjaśnili jej do czego
potrzebne są im te informacje. Chronili ją, dlatego też nie podzielili się z
nią posiadaną wiedzą, wiedzą dotyczącą Tajnych Rodzin i Łowczych. Nagła śmierć
rodziców podczas ważnej misji stawia Sarę w bardzo ciężkiej sytuacji.
Dziewczyna zostaje sama, a brak wiedzy o Tajnych Rodzinach, do której sama
należała nie ułatwia jej życia. Na szczęście niespodziewanie zjawia się pomoc. Przybywa
Harry - kuzyn Sary. Przerażona dziewczyna bez wahania przyjmuje pomocną dłoń,
którą wyciąga do niej Harry. Sprawy jednak zaczynają się komplikować. W snach
nastolatki zaczyna pojawiać się tajemniczy Liść, a dziewczyną zaczynają targać
sprzeczne emocje – budzi się w niej brak zaufania do otaczającego ją świata i
osób oraz zwątpienie czy aby na pewno będzie ona w stanie dokończyć misję
rozpoczętą przez jej rodziców.
Bardzo ciekawie poprowadzona została narracja to największy –
według mnie – plus „Wizji”. O historii dowiadujemy się nie tylko z punktu
widzenia Sary czy Harry'ego - choć oni zdecydowanie zajęli najwięcej miejsca w
powieści. Narracja tutaj to także opowieści innych osób należących do Tajnych i
Łowczych. Dzięki nim czytelnik ma możliwość spojrzenia na te dwa zgrupowania z
zupełnie innej perspektywy. To świetny zabieg. To właśnie dzięki niemu malujemy
całą historię Tajnych Rodzin i ich otoczki wraz z wrogimi im postaciami w różny
sposób. Z jednej strony widzimy ich przedstawionych przez Sarę i Harry'ego, a z
drugiej poznajemy także inną wersję zdarzeń, całkiem odmienną od tej
prezentowanej przez głównych bohaterów. Taki rodzaj narracji skłania nas do
przemyśleń i stawiając w zupełnie zmienionym świetle niektóre wątki i samych
bohaterów prowadzi do wyciągania nowych wniosków. Na pewno też zmienia nasze
podejście do niektórych wątków rozwijających się w powieści. Nie ukrywam, że
autorka – dobrze wykorzystując swój pomysł - pozytywnie mnie zaskoczyła.
Kolejnym wartym uwagi elementem „Wizji” jest sama akcja
powieści. Toczy się ona w błyskawicznym tempie. Daniela Sacerdoti nie zostawia
czytelnikowi ani chwili wytchnienia. Im dalej wgłębiamy się w powieść, tym
gorzej będzie nam odłożyć lekturę na bok. Zbyt dużo się dzieje, zbyt wiele
zostaje odkryte, a jeszcze więcej pozostaje skrywane. Po prostu chce się
wiedzieć więcej. Akcja powieści rozgrywa się w Szkocji, Alpach i Luizjanie. Mi
w pamięci utkwiły szczególnie opisy Szkocji i Alp. Wspaniale było odwiedzić te
miejsca.
„Wizje” cechuje nieskomplikowany język. Powieść czyta się
niezwykle szybko i przyjemnie. Szalenie szybka akcja i widoczna dbałość o
szczegóły to zdecydowanie atuty książki. Nadmienię także, że każdy rozdział
rozpoczyna się wierszem lub myślą przewodnią nawiązującymi do treści i
bohaterów powieści.
„Wizje” to
pierwsza księga trylogii zatytułowanej „Sara Midnight” i jednocześnie debiut
Danieli Sacerdoti na polskim rynku. „Wizje” to ekscytująca przygoda z demonami
i magią na pierwszym planie. Nie zabraknie tu także emocji – zdrady i niełatwej
miłości. To historia, która mknie, a towarzyszące jej walki z demonami tym
bardziej nie pozwalają na nawet najmniejsze znużenie. Wątek romantyczny
wyraźnie zaznaczony w powieści nie do końca przypadł mi do gustu. Jednak,
pomimo tego niedociągnięcia, z niecierpliwością czekam na kontynuację przygód
Sary Midnight.
Za książkę dziękuję Wydawcy
By Unknown