52 powody, dla których nienawidzę mojego ojca, Jessica Brody
Historia Kopciuszka opowiedziana od tyłu.
Zbliża się najszczęśliwszy moment w życiu Lex. W dniu swoich osiemnastych urodzin ma otrzymać od „kochającego tatusia” czek na 25 milionów dolarów. To jej upragniona swoboda i wolność, która należy się „z urodzenia” każdemu członkowi rodziny.
Tymczasem ojciec odracza środki z funduszu powierniczego o 52 tygodnie. Młoda celebrytka znana dotychczas z pierwszych stron gazet, kanałów informacyjnych oraz imprez dla vipów, musi poznać smak pracy.
Barack Obama i Madonna pierwsze kroki robili w barach szybkiej obsługi. Walt Disney zaczynał jako gazetowy. Rod Stewart był grabarzem.Tytuł: 52 powody, dla których nienawidzę mojego ojca
Tytuł oryginalny: 52 reasons to hate my father
Autor: Jessica Brody
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Ilość stron: 420
Data premiery: 19 lipca
Moja ocena: 5/6
Lexington Larrabee to dziewczyna, która ma wszystko:
ekskluzywne samochody, ubrania najbardziej cenionych projektantów, czy
kosztowne gadżety, które w przypadku usterki szybko wymienia na nowe. Jej dni
przepełnione są imprezami, na których nie brak drogich trunków podawanych do
białego rana. Lexi żyje chwilą, a jej jedynym zmartwieniem jest wybór stroju na
kolejne party w towarzystwie swoich przyjaciółek.
Dziewczyna w dniu swoich osiemnastych urodzin ma otrzymać 25
milionów dolarów, bo właśnie ta kwota widnieje na jej funduszu powierniczym.
Lexi już teraz marzy o podróżach po Europie i snuje plany związane z
przeznaczeniem pieniędzy, które lada dzień będą jej. W dniu osiemnastych
urodzin Lexi dowiaduje się, że jej ojciec zamroził fundusz na kolejne 52
tygodnie. Mało tego, warunkiem otrzymania fortuny jest przepracowanie
najbliższego roku. To swoisty program resocjalizacyjny dla Lexi, która dotąd
opływała w luksusach, a jej życie przypominało jedną wielką imprezę,
niejednokrotnie kończącą się skandalami z Lexi w roli głównej. Lexi zostaje bez
żadnych środków do życia, warunki ojca są surowe i niezmienne. Dziewczyna
początkowo dogłębnie zirytowana zaistniałą sytuacją postanawia zawalczyć o
swoje.
„52 powody dla których nienawidzę mojego ojca” to niebywale
absorbująca powieść. Nieważne, że fabuła książki jest nam już znana z wielkiego
ekranu. Istotne jest to, że utwór czyta się niezwykle szybko i co więcej nie
można się od niego oderwać. Z jednej strony Jessica Brody stworzyła lekką,
przyjemną w odbiorze fabułę. Z drugiej jednak zaskakuje czytelnika i pozwala mu
wraz z główną bohaterką wyciągać wnioski z podejmowanych przez nią zadań oraz
opisywanych wydarzeń. Relacje rodzinne czy głęboki smutek dziecka, które nie
godzi się ze stratą matki to tematy poruszone w powieści przez autorkę. W „52
powodach” pojawia się także wątek miłosny, który pomimo swojej przewidywalności
świetnie komponuje się w całości.
Powieść idealnie nadaje się do ekranizacji kinowej. Ja
podczas lektury bawiłam się świetnie, z przyjemnością więc obejrzałabym film
nakręcony na podstawie książki. Ciekawa jestem czy moje wyobrażenie o
postaciach pokryłoby się z wizją reżysera.
Książkę polecam osobom szukającym lekkiej, przyjemnej
lektury na słoneczne popołudnie, w której nie zabraknie humorystycznej nutki.
Kategorie:
Fabryka Słów
Jessica Brody
24 komentarze
noo zachęcająca opinia ;)
OdpowiedzUsuńNa początku książka mnie nudziła, ale potem już niesamowicie wciągnęła i rozbawiła :) Bardzo mi się podobała, zgadzam się, byłby z niej fajny film ^^
OdpowiedzUsuńMam w planach tę książkę :) Hmm... a może będzie ekranizacja? Kto to wie. Skoro nawet "Delirium" teraz nie chcą nakręcić, to może takie lekkie książki jak ta będą miały szansę. Ja tam póki co czekam na "Miasto kości" i "Intruza" (chcę najpierw przeczytać książkę, dlatego nie poszłam do kina). :)
OdpowiedzUsuńchętnie przeczytałabym - lubię się pośmiać :D
OdpowiedzUsuńTa książka mnie od siebie odpycha. Cała historia opiera się na schemacie, który był wykorzystywany tysiące razy! Definitywnie ją sobie odpuszczę:-/.
OdpowiedzUsuńJeśli jest w tej książce coś nowatorskiego, to nawet pozorna schematyczność mnie nie zniechęci :P. Wydaje się ciekawa, a okładka, tak odmienna od wszystkich, bardzo mnie zachęca :)
OdpowiedzUsuńWiem, że muszę przeczytać tę książkę. Po prostu muszę. :)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym przeczytać tą książkę!
OdpowiedzUsuńNa pocztaku, gdy pojawialy sie zapowiedzi tej ksiazki na roznych blogach bylam dosc sceptycznie nastawiona do tej pozycji, ale po pierwszych recenzja przelamalam sie i teraz jest ona jedna z ajbardziej pożądanych przeze mnie ksiazek.
OdpowiedzUsuńTa charakterystyczna pomarańczowa okładka stale przewija się na blogach. Widać, że ta książka jest popularna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
P.s. Zapraszam do mojego konkursu
Mnie też książka się bardzo podobała! Jak mówisz, lekka, zabawna, przyjemna. Mam nadzieję, że ktoś dostrzeże potencjał kinowy :-)
OdpowiedzUsuńFaktycznie wydaję się idealną propozycją na wakacje;) Już os dawna mam w planach, ale najpierw muszę ją zdobyć;3
OdpowiedzUsuńBardzo fajna opinia, nie byłam na początku przekonana do tej książki.;) Myślę, że to tylko kwestia czasu, aż ktoś zekranizuje książkę ;D
OdpowiedzUsuńDługo przed premierą było słychać o tej książce, ale teraz widzę,że trzeba ja koniecznie przeczytać!:)
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam tę powieść, jak znajdę czas. Zapowiada się interesująco :)
OdpowiedzUsuńOj tak, czytałam dzisiaj kawałek na internecie tj dwa rozdziały i książka mnie porwała. W ciągu kilku stron potrafiłam kilka razy się zaśmiać czy uśmiechnąć. Zdecydowanie przypadła mi od razu do gustu i wprost MUSZĘ ją zdobyć w wersji papierowej. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Książka wydaje się fantastycznym rozwiązaniem na gorące, lekkie dni.
OdpowiedzUsuńKsiążka jeszcze przede mną czeka grzecznie na półeczce a ja już nie mogę się doczekać i przy okazji nominowałam Cię do Verstile Blogger Award w poście są też inne zabawy blogowe, do których zapraszam jeśli nie brałaś w nich jeszcze udziału i masz ochotę się pobawi.
OdpowiedzUsuńhttp://ksiazek-swiat.blogspot.com/2013/08/zabawy-blogowe.html
Lekka książka? Chętnie przeczytam! :)
OdpowiedzUsuńJa również mam w planach tę książkę :-)
OdpowiedzUsuńCzytałam :) Bardzo mi się spodobała. Taka lekka, a zarazem poruszająca trudniejsze tematy książka. Miło spędziłam przy niej czas :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Miłośniczka Książek
Bardzo chciałabym przeczytać tą książkę, bo same pozytywne opinie o niej słyszę :) czekam aż kupią do biblioteki, bo mój budżet i tak juz jest zroujnowany :D
OdpowiedzUsuńWpadłam przez przypadek, ale recenzja naprawdę mnie zachwyciła! Mam nadzieję że "przypadkowo" książka wpadnie w moje ręce ;)
OdpowiedzUsuńMam w planie :)
OdpowiedzUsuń